Szlakiem Orlich Gniazd
CZERWIEC 2015 ROKU

Czerwiec to miesiąc wycieczek w szkołach. Chcąc wpisać się w ten zwyczaj, klasa 1 dt z pomocą wychowawcy- pani Jolanty Bojanowskiej-Kunachowicz,  zorganizowała trzydniowy wyjazd „Szlakiem Orlich Gniazd”. Udział w nim wzięli uczniowie klasy Idt, dziesięcioro uczniów z klasy II al i trzy uczennice z klasy IIbl oraz opiekunowie: pani Lilianna Tomaszewska i pan Jarosław Płachecki. Program obejmował miedzy innymi zwiedzanie trzech zamków: Mirów, Bobolice i perłę architektury obronnej – Ogrodzieniec.
8 czerwca wcześnie rano z Placu pod Zamkiem wyruszył autokar, który zawiózł nas do Mirowa. Tam mogliśmy obejrzeć ruiny zamku pobudowanego na polecenie ostatniego z Piastów - Kazimierza Wielkiego. Następnie ścieżką prowadzącą przez las, wśród wapiennych skałek, wąwozów i przy akompaniamencie dudniącej gdzieś burzy przeszliśmy do oddalonego o 1,5 kilometra, znajdującego się obecnie w rękach prywatnych, odbudowanego zamku w Bobolicach. Właściciel udostępnia wnętrze do zwiedzania za „symboliczną” opłatą. W kilku pomieszczeniach znajdują się tam repliki głównie militariów, dosyć luźno związane z historią zamku jak i z epoką w której zamek ten miał jakiekolwiek znaczenie.
Po zakończonym zwiedzaniu udaliśmy się do naszego miejsca zakwaterowania, które znajdowało się w miejscowości – Żelazko. Po obiedzie ponownie wsiedliśmy do autokaru i pojechaliśmy do Ogrodzieńca. Tamtejszy zamek, największy na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, urzeka monumentalizmem i zaskakuje pomysłowością rozwiązań architektury obronnej. Doskonałe oznaczenie trasy i wyczerpujące informacje znajdujące się na tablicach umieszczonych w ważnych miejscach budowli pozwalają na swobodne, samodzielne zwiedzanie.
Kolejny dzień rozpoczęliśmy od spotkania z przewodniczką i oglądania Pustyni Błędowskiej. Niestety nie mogliśmy na nią wejść gdyż prowadzone tam były przez wojsko poszukiwania niewybuchów i niewypałów. Z pustyni udaliśmy się do Ojcowskiego Parku Narodowego. Wędrując Doliną Prądnika mieliśmy możliwość oglądania niezwykłych tworów skalnych do których właściwy komentarz dodawała nasza pani przewodnik. W związku z zakrojonymi na szeroką skalę działaniami związanymi z renowacją zamku w Pieskowej Skale mogliśmy go oglądać jedynie z zewnątrz, ale i tak zrobił na wszystkich duże wrażenie. Spacer zakończyliśmy wizytą w multimedialnym Muzeum Ojcowskiego Parku Narodowego. Następnie udaliśmy się do Jaskini Wierzchowskiej Górnej, po której w prawie kompletnych ciemnościach oprowadzała nas kolejna pani przewodnik. Z tą właśnie jaskinią związana jest legenda według której, jeżeli podczas przechodzenia przez nią kropla wody spadnie człowiekowi na głowę, wówczas stanie się nadzwyczaj mądry, a jeżeli na plecy, wówczas czeka go ciężka praca. A że pracować ciężko nikt nie lubi, niektórzy uczestnicy wycieczki przemierzali jej zakamarki trzymając postawę modelki po to, aby  przypadkiem kropla nie dosięgła pleców. Dzień drugi wycieczki zakończyliśmy atawistyczna rozrywką czyli ogniskiem i śpiewaniem pieśni, między innymi turystycznych.
Ostatniego dnia odwiedziliśmy Kraków. Zwiedzaliśmy w nim: Wawel, Katedrę z Kaplicą Zygmuntowską, Kościół Mariacki i oczywiście Starówkę. W godzinach popołudniowych wyruszyliśmy w drogę powrotną do Lublina. Mimo kapryśnej aury i przygód z przewoźnikiem wycieczkę należy uznać za bardzo udaną.

Tekst: Jarosław Płachecki. Zdjęcia: Karolina Bartnik, Jarosław Płachecki.

powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie
powiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszeniepowiekszenie

W CELU ZAPEWNIENIA POPRAWNEGO DZIAŁANIA SKRYPTÓW PROSIMY POCZEKAĆ NA ZAŁADOWANIE SIĘ WSZYSTKICH ELEMENTÓW STRONY

KRONIKA | FOTOGALERIA

© ZSE im. A i J. Vetterów w Lublinie - Elżbieta Pawłowska

zalecane: rozdzielczość 1024x768 lub wyższa; min. Internet Explorer v.6.0; kolor - 16 bit; zgodne z W3C
opracowanie informatyczne i graficzne serwisu: Elżbieta Pawłowska; ikonografia: zbiory ZSE im. A. i J. Vetterów w Lublinie
kopiowanie i nieautoryzowane wykorzystywanie programu, grafiki i zdjęć zawartych w serwisie - zabronione